Kamil Grosicki przed barażami euro 2024: Możliwy koniec reprezentacyjnej przygody.

Kamil Grosicki, skrzydłowy Pogoni Szczecin i wieloletni reprezentant Polski, otwarcie wyraził, że nadchodzące baraże do Euro 2024 mogą być jego ostatnimi występami w kadrze narodowej. Grosicki, który w reprezentacji Polski wystąpił aż 93 razy, w rozmowie z TVP Sport przyznał, że jest gotów ustąpić miejsca młodszym i bardziej utalentowanym graczom, jeśli poczuje, że nie jest już w stanie wnosić do drużyny tak wiele, jak w przeszłości.

Podkreślił, że reprezentowanie Polski zawsze było dla niego priorytetem, ale jest świadom, że znajduje się w grupie wiekowej zawodników, dla których czas w kadrze dobiega końca. Grosicki zaznaczył również, że niezależnie od swojej przyszłości, będzie wspierać drużynę i wierzy w sukces młodszych kolegów. W swoich wypowiedziach odniósł się także do nieudanych eliminacji do mistrzostw Europy, podkreślając odpowiedzialność zawodników za słabsze wyniki. Wskazał, że najłatwiej jest krytykować selekcjonerów, ale to piłkarze wychodzą na boisko i to oni powinni być oceniani za wyniki. Grosicki wyraził przekonanie, że nadchodzące baraże to szansa, którą reprezentacja musi wykorzystać, a w przypadku niepowodzenia, polska kadra może doświadczyć poważnych zmian.

Warto zaznaczyć, że Grosicki pojawił się na murawie w końcówce ostatniego towarzyskiego meczu Polski z Łotwą, który zakończył się zwycięstwem Biało-Czerwonych 2:0. Pomimo ograniczonego czasu gry, Grosicki podkreślił znaczenie budowania pewności siebie i gotowości na nadchodzące wyzwania.

Jego postawa oraz dojrzałe podejście do kariery reprezentacyjnej świadczy o wielkim zaangażowaniu i miłości do gry w narodowych barwach. Kamil Grosicki pozostanie zapamiętany jako zawodnik, który nigdy nie zawodził w reprezentacji i zawsze dawał z siebie wszystko na boisku.